Kiedy obudziłem się dzisiaj rano, poczułem, że jest zimno, szaro, ponuro i generalnie źle. Prawie jak w listopadzie.
Zostawmy więc na chwilę jesienne słoty i szarugi, a przenieśmy się pod pewną akację, aby… No właśnie… Aby dowiedzieć się, co niesie los…